sto na sto, czyli sto pereł z podglebnej historii kina na światło dnia wyłowionych za sprawą lektury movie journal z okazji stulecia urodzin jej autora, vol.88a
Na youtube można obejrzeć jedynie pierwszą część tego cudownego filmu, a ja odczuwam ogromną potrzebę obejrzenia pozostałych 11 minut. Czy ma ktoś pomysł co powinnam zrobić (samobójstwo nie wchodzi w grę)?