Kiedy w Belgii umiera muzułmanin, jego bliscy mają spory dylemat. "Pochowamy go tutaj czy w ojczyźnie?". Ismael znalazł rozwiązanie: "A może będziemy importować ziemię z Maroka do Belgii i grzebać zmarłych tutaj? Załóżmy ziemny biznes!". W ten sposób nieświadomie otwierają... "trumnę" Pandory.