David Walliams był przesłuchiwany do roli Davida.
Samochód jednego z bohaterów raz posiada znaczek Renault, a raz nie.
Zdjęcia do filmu nakręcono w Londynie (Anglia, Wielka Brytania).
W pewnym momencie Ed mówi do matki Shauna: "Idziemy po ciebie, Barbaro". Ten tekst to odniesienie do tekstu z początku "Nocy żywych trupów" George'a Romero.
Do roli Zombie zaangażowano fanów serialu "Spaced". Dostali oni angaż poprzez stronę internetową serialu.
Prezenterzy z filmu są prawdziwymi prezenterami telewizyjnymi.
Nick Frost (Ed) w czasie kręcenia filmu miał ogolone genitalia, aby stworzyć w pełni naturalny odruch drapania się po nich, co było jednym z ważniejszych elementów kreacji Ed'a.
Kiedy Shaun i Ed oglądają wiadomości, reporter używa dokladnie takich samych słów, jak w "Night Of The Living Dead" (1968).
Kiedy Shaun przegląda ksiązke telefoniczną, pojawia się nazwa resteuracji "Fulci's Resteurant". Nazwa wzięła się od Lucio Fulciego - reżysera kultowych włoskich horrorów.
Choreografia walki z zombie przy basenie, to dokładne przeniesienie sceny z filmu "A Cloackwork Orange", w której ofiarą głównych bohaterów pada bezdomny.
W czasie walki z zombie w pubie pada zdanie "Get behind me, get behind me!". Jest to kwestia Hana Solo z filmu "Star Wars".
Niewymienieni w napisach końcowych statyści-zombie otrzymywali jednego funta za dzień zdjęciowy.
Zombie, którą Shaun i Ed spotykają w swoim ogrodzie to Mary. Historia jej transformacji została przedstawiona w 1384 numerze magazynu komiksowego 2000AD. Komiks nosił tytuł "There's Something About Mary", został narysowany przez Frazer Irvinga, a scenariusz stworzyli współscenarzyści filmu: Simon Pegg i Edgar Wright.
Noel, 17-letni pracownik sklepu jest tą sama osobą, która wydzwania do Eda z pytaniem o narkotyki.
Kiedy Shaun po raz pierwszy wchodzi do sklepu (jeszcze przed plagą zombie), w radiu podawana jest informacja o wejściu w atmosferę ziemską sondy kosmicznej "Omega 6". Jest to nawiązanie do filmu "Night Of The Living Dead" w którym to właśnie radioaktywna sonda kosmiczna spowodowała powstawanie zmarłych z grobów.
George A. Romero był pod tak wielkim wrażeniem filmu, że zaproponował by Simon Pegg i Edgar Wright zagrali zombie w "Ziemi żywych trupów". Propozycja została przyjęta.
Film ten w 2006 roku zajął 3 miejsce w rankingu przeprowadzonym przez Channel 4, w którym głosowało ponad 22 tysiące osób na najlepszą komedię wszech czasów.
Na początku filmu, w scenie w której Shaun jeszcze jako pracownik sklepu skacze po kanałach telewizyjnych, na ekranach widzimy dokładnie te same materiały, co w scenie kończacej film (tej przedstawiającej poranek Shauna i Liz pół roku po ataku żywych trupów).
W mieszkaniu Shauna wisi wiele ciekawych plakatów - jednym z nich jest plakat przedstawiający narysowaną krwawiąca japońską uczennicę - nawiązuje on do sceny z filmu "Battle Royale".
Drugie imię Shauna to Riley. Widać to na starym plakacie reklamującym Shauna jako DJ'a.
Okres zdjęciowy trwał od maja do lipca 2003 roku.