Zdobyła koronę i od razu główną rolę, do tego pierwszą w serialu?! to żart? kiepski... Mogli powierzyć rolę Silvii Navarro,
Też nie byłam zadowolona że to ona dostała główną rolę, jednak jak na debiutantkę to świetnie gra swoją rolę.
Teraz ja również po obejrzeniu dalszych odcinków, stwierdzam , że gra jak na debiutantkę dobrze, nawet chciałam edytować mój wpis, ale nie wiem czemu nie idzie. Ximena ma świetną figurę ;)
Tak czy owak, szkoda, że nie zagrała Silvia,to by była dopiero namiętnie ;) na prawdę fajerwerki by leciały :D :D a i emocje silniejsze.
Mam nadzieję że niedługo zobaczymy ją w jakiejś lepszej produkcji, LA TEMPESTAD jak dla mnie okazała się niewypałem. Jednak jestem bardzo zadowolona z gry Ximeny, nie jedna profesjonalista nie gra tak dobrze :)
No niestety, z g***a bata nie ukręcisz. Jest bardzo ładna, przyznaję, ale nie jest aktorką, nie ma przygotowania do grania. A do tego ten przereklamowany Levy. La Tempestad w takim połączeniu to musiała być klapa
Nie przesadzaj. Jesteś po prostu sceptycznie nastawiona.
Do grania w telenoweli naprawdę nie trzeba mieć wielkiego talentu, nie róbmy z tych tasiemców jakiś klasyków kina. Trzeba tam umieć płakać, histeryzować i tyle.
W telenowelach też grają aktorzy wybitni, przy których amatorzy wypadają naprawdę słabo. Chociaż osobiście wolę amatorkę Ximenę niż przereklamowanego Levy'ego
Nie taka znowu wielka. Wybitni to niekoniecznie tacy, którzy grali w oscarowych filmach. Talentu nie mierzy się nagrodami
Nie potrafię wskazać palcem ani jednego, niestety. Każdy z nich kłóci się o rolę w telenoweli, są piękni, ładni i młodzi i to w zupełności im wystarcza.
La tempestad to słaba telka więc jakichś wielkich gwiazd tu nie ma, ale C. Evora, M. Sorte czy D. Romo to bardzo dobrzy aktorzy. Przy nich Levy i Ximena słabo wypadają. Navarrete to w ogóle nie wiem co tu robi, a Levy aktorsko się cofa, w każdej kolejnej roli jest coraz gorszy. Już myślałam, że po Triumfie miłości niczym mnie nie rozczaruje, ale okazuje się, że można być jeszcze gorszym
Nie napisałam, że wybitni tylko bardzo dobrzy. Ale szczerze pisząc uważam, że w porównaniu z Levy'm i Navarrete są wybitni
Napisałaś. 'W telenowelach też grają aktorzy wybitni' a potem ja poprosiłam, żebyś napisała którzy to według Ciebie.
No masz prawo mieć swoje zdanie. Lubię oglądać telenowele, ale dla mnie to jedno i to samo, aktorzy tacy sobie i tyle, wystarczy naturalna uroda lalki i kena i rola murowana. ;D
No chyba, że masz na myśli tych aktorów co wymieniałaś akurat w tel 'Burza', że są dobrzy.
Cesara Evora pamiętam jeszcze jako młodego aktora, gdy grał pozytywne postacie.
A jeśli chodzi o wybitne role w telenowelach, to spokojnie tak określiłabym Danielę Romo w TDA czy Jaime Camila w PESE
Napisałam, że w telenowelach grają wybitni aktorzy, ale nie napisałam, że w La tempestad tacy występują.
Za to Ty nie poprosiłaś, żebym wymieniła tych wybitnych jeśli już jesteś taka drobiazgowa.
Obejrzałam w życiu sporo filmów i telenowel i uważam, że ci filmowi aktorzy niekoniecznie są lepsi od telenowelowych czy serialowych.
A to miałam napisać 'błagam proszę wymień tych aktorów' weż wyluzuj. Nie ma co się oszukiwać, telenowele to trochę badziewa, typowe tasiemce i wielkich ról tam nie ma. To, że dla Ciebie wydają się oni bardzo dobrymi aktorami to tylko i wyłącznie Twoja subiektywna ocena.
Wielu znanych aktorów grało kiedyś w telenowelach, dopiero potem zrobili karierę w Hollywood. Salma Hayek grała główną rolę w "Teresie" z 1989 roku, co przyniosło jej dużą popularność.
czemu ?? ja uwazam ze jak na debut to dosc fajnie jej to wyszlo a poza tym jest piekna :) bardzo ładna... cenie Silvie Navarro za role Cataliny ale fakty sa takie ze z czasem trzeba ustapic miejsca młodszym.. Silvia jest rowniez piekna ale Ximena jest bardziej atrakcyjna :)
Zgadzam się ładniutka jest,ale dla mnie i tak ładniejsza,i słodsza jest http://www.filmweb.pl/person/Angelique+Boyer-730644 ;D
Boyer jak dla mnie jest trochę lalkowata. Nie mówię że jest brzydka bo jest ładna ale trochę taka jak porcelanowa laleczka. Navarro jest brzydka
Nie zgadzam się,właśnie laleczki to są takie chude blondyneczki,modeleczki ;D,Boyer to jest właśnie taka typowa kobieta,i nie jest na pewno sztuczna,tylko sama natura,ale każdy Ewelinko ma inny gust.;P
Oczywiście każdy ma swój gust. Mnie nie chodziło o jej figurę ale rysy twarzy takie pucowate policzki Zresztą ona nie jest latynoską tylko francuską więc moze to dlatego. Ale zaznacz, nie twierdzę że jest brzydka, wręcz przeciwnie.
Ale co do Navarro nikt mi nie wmówi że ona jest piękna.
No nie czepiajmy się szczegółów ,ale cycuszki i tak ma śliczne,mimo że sztuczne,każdy facet by chciał takie popieścić.;D a Navarro jeszcze w żadnym serialu nie widziałem,ale widząc fotkę jej też nie jest w moim guście.
Drewno i tyle w temacie. Jak na debiutantkę dobrze? Silvia Navarro była świetną debiutantką. Ta ma jedną minę. Jej oczy zawsze są jednakowe.
Stanowczo wymieniłabym Ximenę na inną aktorkę.
Jak na debiut to i tak nieźle sobie radzi (myślałam, że będzie gorzej). Ale amatorstwo jednak z niej przebija.
Patrzy się na Damiana takim bezuczuciowym wzrokiem.
W ogóle nie czuję w niej żadnych emocji, uczuć.
Gdyby Marinę grał ktoś inny, to pewnie byłoby o wiele więcej namiętności i iskier, aż rozpętałaby się prawdziwa "burza".
Kiedy zaczęłam oglądać Burzę, myslałam, że z Ximeną naprawdę będzie ciężko, po tych wszystkich negatywnych komentarzach przeczytanych na jej temat, ale muszę napisać, że jestem mile zaskoczona, bo nie mam do niej żadnych uwag, oglądałam już wiele telenowel z takimi aktorkami jak Angelique Boyer, Sandra Echeverria, Silvia Navarro, Danna Garcia, Eliza Gonzalez, Maite Perroni i powiem szczerze, że budzi we mnie podobne emocje, może rzeczywiście jej mimika twarzy nie jest powalająca, ale jakoś mi to nie przeszkadza, uważam że z Williamem tworzą świetny duet!
bardzo dobrze , ze dali szanse wykazac sie innej osobie,ciesze sie ze Ximena zagrala Marine i Magdalene,oglada sie ja calkiem przyjemnie,jest mloda,ladna i zdolna, bo jak na debiutantke zagrala wspaniale glowna role u boku Williama. Bardzo dobrze, ze nie powierzyli ta role Silvii Navarro. Ile razy mozna ja wiecznie ogladac? Mi osobiscie juz zbrzydlo ogladanie jej na ekranie. Czas na nowe twarze. Brawa dla Ximeny!!! Jestem pelna podziwu dla jej talentu jak i urody. Jak ktos uwaza ze gra beznadziejnie, to niech pomysli czy lepiej by zagral na jej miejscu ,zwlaszcza ze to dla niej zupelnie cos nowego:)
Dosyć późno odpisuje na ten wątek ale tak się akurat składa że wróciłam do tej telki i luknęłam na forum i piszesz że szkoda że rolę Mariny nie powierzono Silvii wiec chce tu sprostować fakt, że dodała taka propozycje ale ją odrzuciła tak więc nie mogli jej zmusić. Moim zdaniem Ximena nie zagrała aż tak źle jak na debiutantkę, w telenowelach liczy się uroda i urok osobisty a umiejętności grania troche mniej. Nie zwraca się uwagi aż tak bardzo to, ma się dobrze oglądać tyle. Fajnie że dali szansę komuś nowemu, jakaś nowa twarz a nie wiecznie te same . Urody odmówić jej nie można.